Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2015

Wpis kardynalny - Ślęża

Dom Turysty im. Romana Zmorskiego    O Ślęży i Sobótce powiedziano już chyba tyle, że powtarzanie wszystkich informacji mija się z celem. Na Ślęży bywam często – to bardzo dobre miejsce na spacer i odrobinę relaksu na Przedgórzu Sudeckim. Ta licząca zaledwie 718 m wysokości góra wygląda od strony Równiny Wrocławskiej majestatycznie. Niektórym podróżnikom przypominała wielką chmurę na horyzoncie, inni widzieli w niej wciąż miejsce kultu pogańskiego, dla innych w końcu była po prostu słowiańską górą. To tu celtyccy Bojowie mieli czcić bóstwa solarne. Od nazwy góry, która prawdopodobnie powstała od słowa „ślęga” (błoto, wilgoć), powstać też miała nazwa plemiona Ślężan, nazwa rzeki Ślęza, a może i nazwa całej krainy – Śląsk. W każdym bądź razie Ślęża odczuwana była jako sacrum , które z czasem przejęte zostało przez Kościół Katolicki. Za panowania Bolesława Krzywoustego komes Piotr Włostowic sprowadził na górę zakon augustianów. Trudne warunki klimatyczne panujące na Ślęży spowo

Polecam bloga o Wrocławiu

Od dłuższego już czasu Paweł Stańczyk, mój były uczeń – absolwent Gimnazjum nr 19 im. Z. Herberta ze Wrocławiu – prowadzi blog poświęcony Wrocławiowi. Blog nosi tytuł „Wrocław jakiego nie znacie”. Paweł pisze o historii i współczesności miasta, z którym jest od dzieciństwa emocjonalnie związany. Idea bloga narodziła się w zeszłym roku, gdy nasze gimnazjum po raz pierwszy wzięło udział w programie Szkoła z klasą 2.0. Paweł skończył szkołę, ale pasja pisarska pozostała. Zachęcam wszystkich do zaglądania na bloga „Wrocław jakiego nie znacie”.  Link: https://wroclawjakiegonieznacie.wordpress.com/

Tajemniczy koniec szlaku, pies i Wzgórza Lewińskie — czerwonym szlakiem z Kudowy do Lewina

Minus pięć stopni, niewielka mgła i śnieg — idealne warunki na niezbyt długi spacer po okolicach Kudowy Zdroju. Wybór tym razem padł na szlak czerwony, a dokładnie na jego część wiodącą z Kudowy do Lewina Kłodzkiego przez wieś Dańczów. Naszą wędrówkę rozpoczęliśmy w Kudowie Zdroju na ulicy Słonecznej. Szlak czerwony (Główny Szlak Sudecki im. Mieczysława Orłowicza) wdzięcznie przechodzi przez centrum uzdrowiska (ul. 1–go Maja), wiodąc nas albo w kierunku Błędnych Skał, albo w kierunku Dusznik Zdroju. Do Lewina Kłodzkiego dotrzemy, zbaczając na Przełęczy Lewińskiej na szlak niebieski. Przejdziemy w ten sposób około 8 km. Dom na skraju Kudowy Zdroju Na ul. Słonecznej zostawiamy za sobą kurortowe zabudowania Kudowy Zdroju oraz budynek dyrekcji Parku Narodowego Gór Stołowych. Dalej, przed nami stopniowo otwiera się usiany wzgórzami i lasem krajobraz. Pokryta śniegiem okolica i równie mocno zaśnieżona i nieodśnieżana droga, prowadząca serpentyną przez las, sprawiały wrażenie, że znajd